2013-04-25

Brak licencji nie oznacza braku standardów

Mariusz Kania, MetrohouseTo już prawie przesądzone. Od początku 2014 r. niemal każdy będzie mógł bez przeszkód pośredniczyć w transakcjach na rynku nieruchomości.

Deregulując zawód pośrednika Sejm poszedł o krok dalej niż propozycje rządu. Usunięcie z Ustawy o gospodarce nieruchomościami rozdziałów dotyczących pośrednictwa w obrocie nieruchomościami oznacza całkowitą likwidację zawodu pośrednika w obrocie nieruchomościami. W stosowanej nomenklaturze „Pośrednik w obrocie nieruchomościami” znika na dobre z użycia. Wracamy więc do czasów, kiedy aby zajmować się obrotem nieruchomościami wystarczyła pełna zdolność do czynności prawnych.

Co się zmieni? Nie będzie rejestru pośredników, nie będzie też obowiązkowych ubezpieczeń, potrzeby odbywania ustawicznych szkoleń. Nikt też nie będzie sprawdzał karalności osób zajmujących się obrotem nieruchomościami. Uwaga: teoretycznie do zawodu mogą trafiać osoby karane, bez żadnego przygotowania merytorycznego.

Paradoksalnie korzyścią deregulacji będzie większe niż dotychczas znaczenie marki biura pośrednictwa: w kontekście klientów korzystających z jego usług, ale także potencjalnych doradców rozpoczynających karierę w branży. Klient coraz bardziej świadomie kieruje się brandem wiedząc, że w ślad za nim idą pewne standardy. W Metrohouse niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z biurem franczyzowym, czy własnym w całej Polsce można liczyć na TAKIE  SAME standardy obsługi klienta. Niezależnie też, czy od formuły działania biura Agenci przechodzą szkolenia wstępne, które mają stanowić podłoże do pracy pod czujnym okiem doświadczonych dyrektorów oddziałów. Reguły działania są identyczne. Ich nieprzestrzeganie wiąże się z surowymi konsekwencjami.

Pomimo tego, że ustawodawca nie zwraca uwagi na przeszłość adeptów zawodu w Metrohouse nie zamierzamy zrezygnować z potrzeby dołączenia do Działu Kadr zaświadczenia o niekaralności. Tylko wtedy kandydat na Doradcę może rozpocząć u nas pracę. Nie wyobrażam sobie, by obrotem nieruchomościami zajmować się mogła osoba skazana np. za fałszerstwa czy malwersacje finansowe.

Dbałość o dobór kadr postrzegam w kontekście szacunku do klientów.

Obrotem nieruchomościami będzie mógł wkrótce zająć się prawie każdy. Dla Metrohouse to kolejne wyzwanie. Bierzemy na swoje braki wychowanie nowego pokolenia profesjonalnych agentów nieruchomości – posiadających wiedzę merytoryczną, ale i świetnie przeszkolonych handlowo do sprostania zadaniom, jakie stawiają przed nimi ich klienci. Nie obniżymy lotów – wręcz przeciwnie. Pokażemy, że prawdziwe pośrednictwo można realizować bez odgórnych zakazów i nakazów, wg naszych standardów, STANDARDÓW METROHOUSE: profesjonalnie, kreatywnie i ku zadowoleniu wszystkich korzystających z naszych usług klientów.

Mariusz Kania, Prezes Zarządu Metrohouse & Partnerzy S.A.


Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym


Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!


Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

,,Poznaliśmy bardzo wielu pośredników i powiem w imieniu rodzinki, że współpraca z Panem Bartoszem była najbardziej sympatyczna. Ogromna życzliwość, empatia i obiektywizm to cechy, które wróżą Panu wielkie powodzenie w zawodzie. Serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy."

— Lidia K. z rodziną, Wrocław