2020-09-14

Home Staging - DIY

Home Staging, metamorfoza nieruchomości

Home Staging – to mówiąc najprościej,  działania mające na celu podniesienie wartości nieruchomości w sprzedaży bądź wynajmie. Większość z nas kupuje oczami, dlaczego by więc nie włożyć odrobinę więcej wysiłku skoro stawką są duże pieniądze? Na początku chcę Was zachęcić do tego, by zająć się tym samemu. Dlaczego?   

Po pierwsze, zatrudnienie firmy home stagingowej to spory koszt. Jeśli myślimy o działaniach mających podnieść wartość naszej nieruchomości to chyba nie warto już na początku drogi kontraktować wydatku rzędu paru tysięcy złotych, gdyż na rynku warszawskim tyle to właśnie kosztuje.  Warto przestrzec, że niektóre firmy podają różną wycenę dla przeprowadzenia metamorfozy mieszkań w zależności od lokalizacji! Czyżby klient z Wilanowa był bardziej kaloryczny niż z Ursusa? Jeżeli jednak zdecydujemy się na pomoc profesjonalnej firmy, warto porównać oferty, ich zakres i cenę – różnice mogą okazać się bardzo istotne.

Po drugie, gdy sami podejmujecie się tego zadania pracę nad nową odsłoną waszego wnętrza możecie rozpocząć w dowolnym dla was momencie. Ważne, aby do działań przystąpić jeszcze przed wystawieniem oferty na sprzedaż, a na pewno przed sesją zdjęciową. Z pewnością zależy to od konkretnego okresu, ale często na pierwszą konsultację z Home Stagerem czeka się ok. 2 miesięcy, nie licząc w tym czasu realizacji całego projektu.

Po trzecie, nigdy nie wiadomo w jakim stopniu zadowoli nas efekt końcowy współpracy z pracownikiem firmy Home Stagingowej, ale jedno jest pewne: ominie was możliwość rozwoju  i nauki czegoś zupełnie nowego i ogromna satysfakcja, z tego, że zrobiło się to samemu od A do Z. Przy okazji, można odkryć swoje ukryte do tej pory talenty i pasje! 

Home Staging nie jest sztuką tajemną – wielu elementów można samodzielnie nauczyć się dzięki lekturze tematycznych stron HS. W dobie Internetu jest mnóstwo porad i wręcz gotowych projektów z których można skorzystać jeszcze na etapie inspiracji. Jeśli jeszcze nie masz – koniecznie pobierz sobie aplikację Pinterest. Znajdziesz tam wszystko, co Cię interesuje, od najmniej znanych miejsc na świecie wartych odwiedzenia, po robienie na drutach krok po kroku. Wystarczy pobrać apkę, założyć konto i stworzyć swój portfel pomysłów. Jest tam bardzo dużo pomysłów by zrealizować to, o czym piszę poniżej. To się najzwyczajniej w świecie opłaca!

 

 

Co masz zrobić? Czyli : Home Staging DIY, krok po kroku.

•  Może wydać się oczywiste, a jednak nie zawsze jest : posprzątaj! Każde mieszkanie wygląda znacznie lepiej, gdy panuje w nim czystość i świeży zapach. Trzeba pamiętać, by usunąć wszystkie niepotrzebne i zagracające miejsce przedmioty. Jeśli masz wiele rzeczy na wierzchu, w formie wystawki , może warto zadbać o organizery, lub po prostu się ich pozbyć. Zrezygnuj z wieszania prywatnych zdjęć z wakacji, ceremonii lub innych okazji. Polecam Ci też nie używać elementów dekoracyjnych o charakterze seksualnym, religijnym lub politycznym. Ich obecność może sprawić, że kupującemu będzie trudniej zobaczyć tam siebie.
   
• Ustal paletę barw, po której chciałabyś/chciałbyś się poruszać. W Internecie czekają  gotowe podpowiedzi, które kolory i ich odcienie dobrze ze sobą korespondują. Mając to zawsze przed oczami dużo prościej jest zrobić zakupy np. elementów dekoracji wnętrz.
   
• Pomyśl, komu dedykowana jest aranżowana przez Ciebie przestrzeń i na tej podstawie przemyśl dotychczasowe ustawienie  mebli. Czasem okazuje się, że  ich inny rozkład jest bardziej funkcjonalny i pozytywnie odmienia nasze wnętrze. Jeśli masz stary fotel, może wystarczy zmienić obicie i pomalować nogi dając mu drugie życie. Samo przemalowanie starego kredensu nada nowego smaku w salonie. (To jest eko, masz wpływ na charakter swojego mebla i rozwijasz kreatywność!) Koszt jest niewielki, a możliwości aranżacyjne ogromne. 
   
• Odmaluj ściany, jeśli widać na nich upływ czasu od ostatniego remontu . Być może nie wszystkie, a tylko część z nich? Świeżość zawsze robi wrażenie. Zauważyłam, że mieszkania z na nowo pomalowanymi ścianami cieszą się dużo większym zainteresowaniem kupujących.  Jest pewna zasada DBF, czyli Dużo Białej Farby, co oznacza, że ściany pomalowane na biało wywołują pozytywne skojarzenia i znacząco wpływają na pozytywny odbiór klientów zainteresowanych zakupem.  Pisaliśmy o tym tutaj: https://metrohouse.pl/blog-duzo-bialej-farby 
   
• Wymień tekstylia. Pomogą podsunąć wyobraźni kupujących rozwiązania na wypełnienie przestrzeni,  zawsze też możesz zabrać je ze sobą nie tracąc zainwestowanych w nie pieniędzy.
   
• Zadbaj o doświetlenie! Może to być stojąca w kącie lampa, dodatkowy punkt nad wyspą, lub girlanda żarówkowa. Wnętrze nabiera nastroju, gdy ma wiele źródeł świateł.
   
• Kup żywe kwiaty! Zawsze nadają świeżości i warto w nie zainwestować szczególnie przed zrobieniem zdjęć nieruchomości.

 

Czego nie robić?

- Nie ukrywać.. generalnie niczego, co jako osoba kupująca chciałabyś/chciałbyś wiedzieć.
Czyli: pleśni, np. poprzez pomalowanie ścian, starej  elektryki lub instalacji wodno-kanalizacyjnej nadającej się tylko do wymiany, - i innych wad. Kiedyś widziałam zdjęcia domu, którego poprzedni właściciel zakrył chodnikiem studzienkę znajdującą się w przedpokoju. Chyba każdy z Was może wyobrazić sobie zdumienie nowych właścicieli, kiedy ją odkryli i ich wątpliwą satysfakcję z odbytej transakcji.

 

Z całą pewnością opłaca się zadbać o wnętrze naszej nieruchomości, ale warto być przy tym uczciwym, bo jak wszyscy wiemy, (i ma to zastosowanie w każdej dziedzinie życia), pierwsze wrażenie robi się tylko raz.

 

 

 

Autor: Karolina Wasilewska-Buraczyk

---