2013-01-23

Sprzedajesz? Unikaj błędów

Metrohouse wraz z firmą Bes Studio działającą w branży home stagingu przygotowała wykaz kilku często spotykanych błędów, które utrudniają sprzedaż.

To naprawdę odstrasza: Bałagan w kuchni

Nieporządek w tym pomieszczeniu może przekreślić Twoje szanse na sprzedaż. Nie zostawiaj tam zakupów, garnków z obiadem, niepozmywanych naczyń. Klienta może zrazić bałagan i nawet jeśli całe mieszkanie będzie wyglądać schludnie widok brudnej kuchni przełoży się w znaczący sposób na odbiór całej oferty.

Klasyka prezentacji: Włączony telewizor

Chcesz okazać brak szacunku wobec klienta? Włącz telewizor podczas jego wizyty. Będzie skutecznie rozpraszał jego uwagę zamiast skupiać ją na atutach Twojej oferty.

Kliencie! Zobacz moje dziecko. Czyli bujaczki i porozrzucane zabawki

Zdemontuj wszelkie bramki i zabezpieczenia, schowaj też leżaczki i zabawki. Twoje dziecko jest całym światem dla Ciebie, nie dla kupującego. On chce kupić mieszkanie bez dziecka.

Poznaj moje hobby. Kolekcje słoników z porcelany

Wszelkie kolekcje ustawiane skrupulatnie na meblach sprawiają wrażenie bałaganu i optycznie zmniejszają pomieszczenie. Usuń je z zasięgu wzroku a zobaczysz jak wiele przestrzeni zyskasz.

Bo nie miałem czasu posprzątać czyli składzik rupieci

Wrzucanie rzeczy, które nigdzie indziej się nie mieszczą, do jednego pokoju lub na balkon zazwyczaj kończy się tym, że potencjalny nabywca akurat tam zajrzy. Przecież pokazujesz całe mieszkanie, a nie tylko wybrane pomieszczenia. Pospieszne sprzątanie mieszkania zrzuceniem bałaganu do jednego z pomieszczeń to bardzo często spotykany przypadek przy prezentacjach mieszkań.

Bielizna na widoku, niepościelone łóżko

Nie wymaga komentarza. Niby wszyscy wiedzą, że takie rzeczy nie powinny mieć miejsca, a jednak się zdarzają.

Co moje to najlepsze. Narzucanie kupującemu swojego gustu

Nie stój na stanowisku, że obecna aranżacja Twojego mieszkania jest najlepszym rozwiązaniem. Kupujący musi się zobaczyć w tej nieruchomości – to, że Tobie się tam świetnie mieszka, w tych kolorach i towarzyszących dodatkach, nie oznacza że kupujący podzieli te odczucia.

Przecież i tak klient zrobi remont

Nie wychodź z tego założenia. On nie myśli tymi kategoriami. Dla niego pierwsze wrażenie i to, jak poczuje się wśród Twoich mebli, w stworzonym przez Ciebie nastroju, jest jednym z najważniejszych przy podjęciu decyzji o zakupie.


Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym


Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!


Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

,,Gratuluję tak wspaniałego, energicznego i zaangażowanego pracownika jak Pani Anna Chmielecka. Kupowałam zwykłą kawalerkę, a byłam obsłużona jakbym kupowała apartament za milion dolarów. To miłe, że są jeszcze firmy i ludzie, w których wyznacznikiem standardów świadczenia usług nie jest tylko zasobność portfela klienta, ale po prostu chęć pomocy i profesjonalne, indywidualne podejście."

— Aneta K., Legionowo